środa, 29 września 2010

Pożegnanie lata u Karolinki

W niedzielę pozegnaliśmy wakacje. Najpierw pojechaliśmy do Szczecinka na basen - zdjęć brak, bo troszke tam mokro. A potem na grilla i balanga w piskownicy razem z Ka-ka.


Uwielbiam ....


........... malować farbami, ale teraz kartki są nudne. Fajniej maluje się swoje ciałko

sobota, 25 września 2010

Pierwsze malowanie farbami

Na imieniny dostałam farby od ciotki Asi, ale mama nie chciała ze mną nimi malować
Dzisiaj miała u nas spać Karolinka, ale nie śpi, więc mama nie zmieniała planów i wspólnie z nią malowałam. Pewnie z Karoliną byłoby weselej, ale z mamą nie było tak źle.To mój pierwszy obaraz wspólnie namalowany z mamą

Zosia

Odwiedziła nas Zosia z Anglii.
Bardzo fajnie się bawiłyśmy, bo mama schowała moje wózki i nie było o co się pobić
hahahah