niedziela, 31 maja 2009

To ja - oglądam TV

Zobaczcie wszyscy jak ja pięknie leźę

sobota, 30 maja 2009

PARAPETÓWA U MONIKI, TOMKA I OCZYWIŚCIE FILIPKA

Znowu impreza, rodzice zwariowali, tylko libacje urządzają.
Miałam okazję lepiej zapoznać się z Filipkiem, równy z niego koleś
Nawet mama z nim się troszeczkę bawiła
A ja się wkurzyłam i wcale pozować nie chciałam, ale mnie zmusili - stąd ta minka

A mnie zabawiał Tomek, ale on głośno gada

piątek, 22 maja 2009

U dziadków




U dziadków zawsze wesoło, bo mają duźo psiaków, które polubiłam. One chcą się ze mną bawić, ale mama troszkę je goni, bo one próbują mnie lizać po buźce.

MÓJ UŚMIECH


Ale płaczek ze mnie jest

PRZYJRZYJCIE SIĘ I POWIEDZCIE, DO KOGO JESTEM PODOBNA???????????


Najpierw burza a potem spokój

Mała Lenka

Mała Lenka na rączkach tatusia, a ja wcale nie jestem zazdrosna, bo ....siedzę naa bujawce mojej nowej koleźanki Lenka jest ode mnie młodsza o dwa miesiące, widać prawda?????A to właśnie Mama Lenki

czwartek, 21 maja 2009

20 maj 2009

Już skończyłam 3 miesiące, a dzień minął następująco:
6 45 pobudka i od razu małe co nieco na śniadanko
7 00 mama zmienia mi pielusię
7 05 oglądam moją karuzelę i gadam do tych stworków
7 30 mama szykuje mi ciuszki na wyjście i mnie przebiera
7 35 leżę na macie edukacyjnej i się sama bawię z lwiątkami
8 00 wymusiłam cyca do snu, mamce nie chciało się iść tak szybko na dwór to połóźyłyśmy się razem z tatem do wyra i tak przez 2 godziny cyca miałam w buźce, bo mamie się przykomarzyło i zapomniała mi go zabrać
10 30 wstajemy z wyra już na dobre, tata też się zwlekł
10 35 mama znowu mnie przebiera i przewija
10 45 leżę pod karuzelą i sobie gaworzę
11 10 leżę na macie i zerkam w tv na co mama się wścieka
11 20 wychodzimy z domu do auta i tam wymuszam cyca po czym wszystko oddaję na mamkę
11 50 jesteśmy z rodzicami u babci Dorotki, troszkę sobie leżę i z nią gaworzę
12 15 idę na rączki, no ileż można leżeć
12 35 cyc na sen
12 55 leżę już w wózeczku i mama zadowolona mnie wozi, ale nie długo, mi wystarcza 30 minut na zregenerowanie sił
13 35 już się wyspałam i mama nie ma wyjścia musi mnie wsiąść na ręce, chybże woli słuchać mojego płaczu, mama zabrała mnie do nowego sklepu myśliwskiego i tam sobie pooglądałam kolorowe rybki
14 15 wróciłyśmy do domku, bo lekko się znudziłam i zgłodniałam, ale najpierw obowiązkowo musimy zmienić pieluszkę
14 20 leżę na macie i sobie brykam
14 30 płaczę, oni nie chcą dać mi jeść, a ja taka głodna
14 45 zasnęłam wkońcu i zabrali mnie na przejaźdźkę autem do Białego Boru
15 15 pobudka i odbijanie, coś mi w brzuszku zalegało
15 25 zmiana pieluchy, ale to nudne
15 30 leżę i się bawię z Karoliną
15 45 leżę w gondoli na dworze, ale króciutko wolę wygodnie na dywanie
15 50 jedzonko
16 15 obrzygałam nową kanapę cioci Asi, na szczęście mają skórzane bo by zostały plamy
16 20 leżę z Karolcią i się bawimy
16 45 noszą Chrabinkę, a co ich będę żałować
16 50 ryczę i nikt nie wie o co mi chodzi
17 10 zasnęłam na rękach u mamy
17 25 leżę w gondoli i sobie odpoczywam
17 40 pobudka, spałabym dłużej ale moja kuzynka jest kapryśna i się strasznie wygłupiała gdy sobie usiłowałam odpoczywać
17 45 leżę na podłodze i się wygłupiam z mamą
17 55 mamusia mnie nosi, bo zaczęłam marudzić
18 05 cyc
18 15 zasnęłam przy mamie
18 40 przebudziłam zadowolona
18 45 przewijanie i zabawa na dywanie
19 40 jedziemy do domku, troszkę w foteliku, ale resztę drogi na rekach mamy, mama się złości, ale ja tak strasznie wymuszam, że mama wymięka
19 55 w Miastku
20 00 mama szykuje mnie do snu
20 10 jeszcze mi się nie chce spać, to na macie się bawię
20 20 na ręce mnie brać i się nie wygłupiać
20 25 cyc na dobranoc
20 45 coś ala kolka, ale to tylko mój foch
20 55 znowu cyc na sen i tym razem zasypiam, ale na chwilkę
21 30 przebudziłam się w swoim łóżeczku i się wystraszyłam, mama dawaj usypiacza!!!!!!!!!!
22 00 śpię w swoim łóżeczku
00 00 pobudka
00 20 w łóżeczku
3 05 pobudka
3 30 w łóżeczku
4 20 pobudka
4 35 w łóżeczku
7 40 pora wstawać

Jak widać ciągle sypiam mało, ale po co tracić tak piękne dni na spaniu
Buziaki dla obserwatorów

poniedziałek, 18 maja 2009

WEEKEND

W weekend poznałam małego Igora Sztobnickiego, syna Anety i Sławka, a to kuzynostwo Sztobków. Młodszy jest ode mnie o cały miesiąc i dwa dni, ale za bardzo tego nie widać.

Wujek Paweł szalał z maluchami

W miniony weekend spałam pierwszy raz w obcym miejscu, nie w swoim łóżeczku, i nawet mi się spodobało, bo spałam z mamuśką na jednym wyrku. Musiałyśmy się wspólnie położyć, bo u wujka Pawła i cioci Asi nie ma tak małego łóżka.
Od samego rana w sobotę bawiłam się z Karolcią, rodzice zabrał moją matę i wszystkie zabawki z mieszkania i tak przy kuzynce się wybyczyłam.
Było super, czekam na powtórkę

czwartek, 14 maja 2009

Edukacja ....

Tata często mi śpiewa piosenki edukacyjne:
haay, heej, hooj, chuuj
Nie wiem co to znaczy, ale mama zawsze się z tego śmieje

Postępy

O rety,rety
niemożliwe
na macie nie trzeba tylko kopać nóżkami
ale można łapać te zwierzaki fruwające
dzisiaj to zauważyłam.

Ostatnio próbuję równieź obrócić się na brzuszek, ale to jest jeszcze za trudne

Mam obecnie 2 miesiące i 24 dni

poniedziałek, 11 maja 2009

DWIE HANKI


Odwiedziła mnie Hanka R razem z mamą. Poleźałyśmy sobie razem na macie i się pozaczepiałyśmy. Jeszcze nie gadałyśmy, ale za pare miesięcy to się napewno zmieni

Imieniny Karoliny

Babcia Dorotka zaprojektowała na mnie nową sukienusię zrobioną na szydełku, robi nie tylko sukienki, ale równieź czapeczki, kapelusiki, opaski a nawet zaczęła robić sweterki. Musiałam się w nią wbić na imieniny Karolinkiżeby się pochwalić zdolnościami babci.
Wszystkim się spodobała moja kieca, nawet lekko mi zazdrościli

Najpierw posiedzieliśmy sobie w domku, zjedliśmy obiadek, a potem poszliśmy przed domek na grilla, ale była uczta





Wyspana i zadowolona




Jak pośpię sobie w domku, to tak właśnie wyglądam.
Jestem zadowolona i się strasznie przeciągam.
Wszyscy się cieszą, że już tak dużo nie płaczę, gdy wstaję po krótkiej drzemce
Chyba troszkę urosłam i się powoli zmieniam na grzeczną chrabiknę
hahaha

piątek, 8 maja 2009

NOWINKI

Juź niedługo na świat przyjdą dwie istotki.

Mamy koleżaka z liceum, Magda J., jest juź pewna, źe będzie mieć małą córeczkę o imieniu Zosia. Zosia przyjdzie na świat juź w lipcu, a to juź szybko zleci .....

A u Miśków narodzi się mała ładna o długich nogach córeczka, której imienia jeszcze nikt nie poznał, bo rodzice nie chcą zdradzić sekretnego imienia. Maleństwo ma się dobrze i poznamy je juź we wrześniu.

A my znowu u Haneczki R

Mamuśki nas umówiły, źeby nas porównać......... I tak wczoraj odwiedziłyśmy z mamką naszą koleźankę Hankę Roszczak. Poszłyśmy sobie pogaworzyć i się pobawić na macie edukacyjnej. Hanka ma super kwiatuszka w formie wiatraka, no mówię Wam super kolorowy, ale mi się spodobał. Mama obiecała, źe mi coś takiego kupi, jak będę grzeczna, a źe jestem bardzo grzeczna, to na pewno dostanę.



Jak widać na zdjęciach, jestem troszkę mniejsza od mojej koleźanki Hanki, ale to nic, niedługo ją dogonię, a kto wie moźe nawet przegonię, no chybaźe oprócz nóg odziedziczyłam równieź wzrost po babci Teresce.

wtorek, 5 maja 2009

Mama gapa przez pomyłkę usunęła z następnego posta dwa zdjęcia bardzo dla mnie waźne, bo są na tych zdjęciach dziadkowie Rosicze i ......... Rodzinka sztobków. Zwróćcie uwagę, źe Karolcia ma taką samą sukienkę jak ja, czyź niewyglądamy przeuroczo. Róźnimy się dwa lata a tak samo nas ubierają

No to wszystkie zdjęcia z mojego chrztu, pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają

Pierwszy raz w kościele - CHRZEST 03.05.2009

Czekał mnie dzisiaj bardzo cięźki dzień - chrzest,
więc porządna drzemka przed stresem musiała być.Przed samą 13 zachciało mi się kupkę, ksiądz był lekko zdziwiony i niezadowolony z tego faktu.
Rodzce przewinęli mnie w ekspresowym tempie i w trójkę wyprowadziliśmy księdza przed ołtarz
Ale heca, hahaha...............

Ksiądz mi przeszkodził w drzemce, ale niekulturalny facet.
Przecieź jak się śpi, to nikomu się nie przeszkadza.........

Idziemy na wyrzerkę, mniamuś.....

A teraz sesja w Restauracji Zacisze u mojej imienniczki.
Zdjęcie z moją ukochaną babcią Dorotką ..............

Lekko zgłodniałam, ale nie zasnęłam, za dużo atrakcji na mnie czekało, musiałam pilnować imprezowiczów, by się dobrze czuli na mojej imprezce........
Teraz sesja z moimi gośćmi
Z ciocią Agnieszką i wujem Sylwkiem
Takie wdzianko miałam na sobie, biel juź nie jest w modzie.

Babcia Teresa nie chciał, źebym była tak ciemno ubrana , ale mama ma swój gust,
z którym ja się zgadzam w 100% i dzięki mamce wyglądałam pięknie.
Teraz z dziadkiem Stasiem

i babcią Teresk - teź ukochaną.

Karolcia teź mnie zabawiała
Moi rodzice chrześni, fajna z nich para, Prawda????????
Rodzice grzecznej Haneczki, czyli moi
Od dziś będę aniołkiem i już nie będę płakać
Mój pyszny torcik, zrobiła nam pani Cichocka, pychotka. Wszystkim smakował, ale ja nie dostałam, dopiero wieczorkie w mleczku go poczułam. Babia Tereska go stroiła.
Dziadkowie Rosicze teź byli i mnie zabawiali. Z Babcią Dorotką najlepiej się gada, ja Wam mówię


Ciocia Asia uśpiła mnie na rękach, ale jaja. Mama była w szoku, że zasnęłam bez cyca





Po Zaciszu przyszliśmy do domku, miałam spać, ale za dużo wrażeń i nie mogłam zasnąć aź do 22:30