wtorek, 19 października 2010

Strzyżenie

Znowu mam krótsze włosy.
Mama się uwzięła na moje loczki.
Tym razem zgodziłam się i grzecznie czekałam, aż mama skończy swoje dzieło.
Oczywiście z tyłu ładnie, ale grzywkę spierdzieliła po całości.
Tak to jest, jak się nie jest fryzjerem


p.s. Za 3 tygodnie będzie siostrzyczka - Kaja a może Daria???
Które lepsze?!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kaja!