MAMA SIUSIU

Od dwóch tygodni nasza młodsza córka woła siusiu. Sama z siebie pewnego razu zawołała siku. Zdjęłam pieluszkę, a tu miła niespodzianka - siku do nocnika a nie w pieluszce. Od kiedy woła siku, tylko trzy razy popuściła, ale finish był już w nocniku. Jest tylko jeden warunek, musi latać z gołą pupą po domu, bo wtedy sama się pilnuje. Muszę tylko co 10-15 minut opróżnić nocnik. Bardzo się cieszę. Od lipca zamierzam ubierać córce majty, zobaczymy jak to nam się uda