czwartek, 7 stycznia 2010

5.01.2010

Po raz pierwszy sama stałam.
Tak się świetnie z Matyldą bawiłam, że zapomniałam trzymać się stołu. Wszyscy byli w szoku, zresztą ja też. A juz następnego dnia zaczęłam bawić się na kucaka.

Brak komentarzy: