Wakacjebyły super udane, wszystkim polecam KOŁOBRZEG!!!!!!!!!!!!!!
Przed kompielą, albo po, ale już nie pamiętam ....
Z rana zawsze siedzieliśmy w naszym pokoiku, bo u nas było więcej miejsca, a wtedy brykałam z ojcem na wyrku ...
Mama dała mi banana, ale on mi tak smakował, że musiałam go ugryźć i wtedy zaczęły się kłopoty ...
A to moja kuzynka, co ma pokręcone włosy, a ja jej czasem je wyrywam, a ona wtedy krzyczy,
hahaha .....
W tej pozycji często usypiałam, na wczasach pokochałam nosidełko, siedząc w nim
mozna wszystko obserwować
Czasami nad morzem mocno wiało, zwłaszcza wieczorkiem, to mnie grubo ubierali, ale i tak był super ....
Chłopaki mną się opiekowali, bo mamka chciała ciałko sobie opalić, i tak jej to nie wyszło.
Fale to super sprawa, ciągle je
oglądałam, nawet sobie z nimi gaworzyłam....
To były moje początki w siadaniu, ale frajda .....
W ostatni dzień odbiliśmy sobie stópki, ta mała to moja.
BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz