poniedziałek, 27 grudnia 2010

Złoto

Mamy pecha, a właściwie to Hania ma pecha. W wakacje, a może szybciej zgubiła złotą bransoletkę. A wczoraj kolczyk. Oczywiście nie znaleźliśmy go, przekopaliśmy całe mieszkanie nasze i teściów. Na szczęście Hania dostała nowe kolczyki na Mikołaja od cioci Agnieszki i wujka Sylwka, więc mieliśmy co do uszu wsadzić, tyle tylko, że one są ciut za duże do jej małej buźki. Ale są

Brak komentarzy: