19.08.2006 rozpoczęliśmy swoje nowe życie po 2150 wspólnie spędzonych dniach
piątek, 11 lutego 2011
bombeczka
Nasza Hania znowu u fryzjera, ale tym razem w salonie. Ślicznie siedziała na krześle i słowem się nie odezwała. Czekała na nagrodę - lizaka. Teraz ma świetną bombkę z włosków, wygląda cudnie. Obiecała, ze niedługo znowu pójdzie podciąć włoski
1 komentarz:
Hania to caaały Tata.
Prześlij komentarz