środa, 20 kwietnia 2011

Idą święta Zajączków...

... z tej okazji posadziliśmy dzisiaj rzeżuchę, i mamy nadzieję, że do świąt nam urośnie. Nasza starsza ma obowiązek ją doglądać i podlewać, jak stwierdzi, że jest za mało wilgotna wata. Zapewne będzie to robiła często, byle tylko nalewać wodę do konewki i rzeżuchę.

Brak komentarzy: